sobota, 24 września 2016

30-dniowe Wyzwanie Figurkowe. Dzień 24: Ulubiona Dziedzina Magii lub Technologii?

Przed Nami kolejny dzień wspaniałej inicjatywy polskiej blogosfery figurkowej.


Oczywiste. Skaveńska magia i Technologia. Słowo Technologia pisane dużą literą, bo jest to ewenement na skalę staroświatową! :-) Zarówno magia jak i technologia (obie oparte na spaczeniu) są nieodzownym elementem życia skavena. Sądzę, że to jedyna rasa z takim spektrum przeróżnych broni, śmiercionośnych wynalazków i "usprawnień własnego ciała", ze wszystkich ras Starego Świata. To właśnie ta "inność skavenów" spowodowała moją fascynację tą rasą.


Żeby jednak nie minąć się z prawdą to dodam, że z czasów rpg, ulubioną dziedziną magii była nekromancja. Te wszystkie powstające szkielety z ziemi - ah, piękny widok!
Zaś odnośnie rzucania takowych zaklęć to mam w pamięci piękną scenę z filmu "Evil Dead III - The Army of Darkness", gdzie Ash na cmentarzu w świetle księżyca wypowiada "właściwe" słowa zaklęcia! Poezja!



Pozdrawiam serdecznie.

2 komentarze:

  1. Kiedyś przez chwilę strasznie mnie ciągnęło do skavenów właśnie przez ich wynalazki rózne.

    A scena bardzo pamiętna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skaveni to iście wybuchowa mieszanka szaleństwa, geniuszu, spaczenia i nieprzebranych zastępów szczurków =)

    OdpowiedzUsuń