Przed Nami kolejny dzień wspaniałej inicjatywy polskiej blogosfery figurkowej.
I znowu będzie odpowiedź na miarę moich możliwości. W swej karierze malarskiej pomalowałem dotychczas tylko dwa elementy terenu (mówię o skończonych projektach). Arcane Ruins oraz Deathkneel Watch.
To właśnie ten drugi podoba mi się najbardziej, więc pozwoliłem sobie na zmajstrowanie "małej scenki rodzajowej".
A więcej zdjęć możecie zobaczyć w poście o Tajemniczych Ruinach (tutaj) i Wieży Semaforowej (tutaj).
Pozdrawiam serdecznie.
Świetna ta wieża. Sam maluję swoją, ale moja zdecydowanie tak dobrze nie wychodzi :p
OdpowiedzUsuńCzekam na efekt!
UsuńElegancka!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńBardzo klimatyczna.
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńKawał porządnej scenerii! Z wielu elementów się ją składa?
OdpowiedzUsuńDziękuję. Można ją rozłożyć na 2 części. Dolna część to skały z studnią życzeń/wyjących dusz/ czy co tam sobie ktoś wymyśli. :-) Podstawa może funkcjonować samodzielnie, ale górna część wieży już raczej nie.
Usuń