Mając na koncie kilka poślizgów i nieobecności na FKB, postanowiłem wziąć udział w zabawie.
Temat spodobał mi się bardzo i zmotywował by ukończyć jeden z moich rozpoczętych projektów.
Wszyscy, którzy śledzą ten blog chyba podejrzewają, kto się stał obiektem moich wypocin...
Któż inny w społeczeństwie skavenów zasługuje bardziej na miano Pan i jego pupil, jeśli nie...
Thanquol i Rozpruwacz Kości.
Rozpruwacz Kości jest osobistym ochroniarzem Thanquola. Szary Prorok otrzymał go w uznaniu za swoje zasługi dla Rady Trzynastu.
Pozdrawiam serdecznie.
Spoko pupil. Wielki :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Wielki to będzie kolejny!
UsuńŚwietny:) Ten Boneripper, zgodnie z fluffem, to trzeci czy czwarty tego imienia? Czy jeszcze późniejszy? :D
OdpowiedzUsuńPiszą, że siódmy!
UsuńNo, Kościorwij to pupil, którego nie wiem, czy bym pozazdrościła Thanquolowi... ale fajny bydlak :)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa.
UsuńMilusia przytulanka ;-) Świetny, bardzo fajna skóra.
OdpowiedzUsuńMiło mi słyszeć :-)
UsuńSuper malowanie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. :-)
UsuńSolidnie i pięknie pomalowana maskotka !
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńFajny ten nieumarły kościorwij. Ja mam tego starego, z czasów zanim go Gotrek zmasakrował :-)
OdpowiedzUsuńTak. Korci mnie by kupić klasycznego Rozpruwacza!
Usuń