poniedziałek, 9 lutego 2015

Warhammer: Visions #13

Witam wszystkich. Chciałbym, aby na blogu poniedziałki były dniem recenzji/unboxingów. Zobaczymy może uda mi się zrealizować ten cel.
Dziś więc krótka i bardzo wybiórcza recenzja najnowszego TRZYNASTEGO numeru Warhammer: Visions. Pisemko w większości poświęcone Skavenom, bo jak wiadomo ostatni miesiąc (jeśli chodzi o nowe premiery) był bardzo skaveński.



Mamy więc zdjęcia ukazujące najnowsze wcielenia Verminlordów, nowego Thanquola z najnowszą wersją jego "zwierzaczka" czyli Boneripper'a. Mamy nowe plastikowe figurki Grey Seer'a i Warlorda, oraz nowy oddział podrasowanych szczuroogrów - Stormfiendów.
Większość zdjęć to jednak przedruki z odpowiednich White Dwarfów - choć trafiłem na kilka nowiutkich.




W dziale Army of the Month, możemy podziwiać szczurzą hordę z Klanu Scurvy. Nie moja kolorystyka, ale nie można przejść obojętnie obok masy pracy i trudu włożonego w pomalowanie tej armii. Słowem 22 strony uczty dla miłośnika skavenów.






Reszta pisma wypełniona stałymi działami. Na mój gust zdecydowanie za dużo projektów związanych z Warhamerem 40000. Znalazłem jednak kilka rodzynków, które bardzo mi się podobają. Oddział Imperialnych Łóczników z pięknymi podstawkami, i konwersja Nekromacera w dziale Blanchitsu, który jak zwykle jest bardzo Blanchitsu. No i ogromny Smaug. Limitowana figurka, której cena jest dla mnie nieosiągalna.




Podsumowując, dla kolekcjonera skavenów (czyli mnie) numer obowiązkowy.
Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz