poniedziałek, 29 lutego 2016

Thanquol i Rozpruwacz Kości

Na koniec miesiąca fotka rodzinna prezentująca parę naszych bohaterów z Figurkowego Karnawału Blogowego.



Jestem naprawdę zadowolony z efektów malunków, tym bardziej, że miałem ostatnio długą przerwę techniczną w hobby.



Moja żona (Małgosia) stwierdziła, że tło na fotkach jest nudne i nijakie, więc zrobiłem coś takiego.



A rogi Thanqula  uparcie odmawiają współpracy!

Ostatnia próba rzucenia przez Thanquola czaru przyzwania Awatara Rogatego Szczura, doprowadziła do spotkania, które na stałe odmieniło Szarego Proroka i jego pupila...o czym przekonamy się już wkrótce.

Ale to już zupełnie inna historia. :-)

Pozdrawiam i do zobaczenia.

sobota, 27 lutego 2016

Unboxing - Classic Skaven Screaming Bell

Udało mi się kupić taką oto perełeczkę.



Modelik nóweczka, niemalowany, prawie kompletny. Brakuje dwóch plastikowych kółek. A że jestem na tym punkcie wręcz "pierdolnięty" to rozpaczliwie szukam dwóch brakujących identycznych.
Poratujecie?


No i oczywiście najważniejsza obsługa! Szary Prorok i ten, no - gość co (tu zagadka) cytuję: "ja walę w gong!". Dla zwycięzcy będzie nagroda - ale nie wiem jeszcze jaka :-)



Będzie z tego (oczywiście po pomalowaniu) piękna kolekcja Skaveńskich Wyjących Dzwonów!

Do zobaczenia.

poniedziałek, 22 lutego 2016

Skaveńskie Działo Spacz-Błyskawic - Classic

Dziś prezentacja mojego kolejnego ukończonego Działa Spacz-Błyskawic. Jak widać na zdjęciu Klan Mors postanowił wykorzystać wszelkie rezerwy sprzętowe.







Pozdrawiam serdecznie.

wtorek, 16 lutego 2016

Thanquol - Szary Prorok

W dzisiejszym poście uzupełnienie do najnowszej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego.
Tym razem "Pan" naszego Pupila - Rozpruwacza Kości.


Thanquol jeden z najpotężniejszych Szarych Proroków i ulubieniec Rady Trzynastu. W swoich niezliczonych misjach poszukiwał artefaktów, wspomagał tajne przedsięwzięcia Klanu Eshin, prowadził armie na miasta Imperium. Ambitny i samolubny. Ekspert od "ludzi, ludzi".


Lata spożywania spaczenia spowodowały, że Thanquol jest całkowicie od niego uzależniony. Spaczeń spowodował, że umysł Szarego Proroka ciągle zawładnięty jest przedziwnymi wizjami. Nie wspominając o tym, że Thanquol podejrzewa, że śledzą go Jego własne wąsy...


Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu.

poniedziałek, 8 lutego 2016

Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja XVIII: Pupil

W tym miesiącu prowadzenie FKB przypadło Tabletop Bastards. Temat aktualnej edycji to "pupil".
Mając na koncie kilka poślizgów i nieobecności na FKB, postanowiłem wziąć udział w zabawie.
Temat spodobał mi się bardzo i zmotywował by ukończyć jeden z moich rozpoczętych projektów.


Wszyscy, którzy śledzą ten blog chyba podejrzewają, kto się stał obiektem moich wypocin...
Któż inny w społeczeństwie skavenów zasługuje bardziej na miano Pan i jego pupil, jeśli nie...

Thanquol i Rozpruwacz Kości.




Rozpruwacz Kości jest osobistym ochroniarzem Thanquola. Szary Prorok otrzymał go w uznaniu za swoje zasługi dla Rady Trzynastu.



Zaś sam Thanquol pojawi się już wkrótce w osobnym wpisie (bo na taki tylko Szary Prorok się zgodził).

Pozdrawiam serdecznie.


poniedziałek, 8 czerwca 2015

Figurkowy Karnawał Blogowy - Edycja X: Upadła Madonna z wielkim cycem

Uwaga!
Poniższy post zawiera treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Czytając go (i oglądając) potwierdzasz, że ukończyłeś(łaś) 18 lat i robisz to na własną odpowiedzialność!


Temat najnowszej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego to: "Nagość". Tomasz Sierakowski prowadzący bloga Sobie Maluję rzucił nie lada wyzwanie całej polskiej blogowej scenie figurkowej :-)
Oto moja próba zmierzenia się z "DD" problemem.


Przed Wami urocza Pam z Mostowego Patrolu. Bardzo lubi swój Kamienny Most i zawsze będzie go chroniła za wszelką cenę. W tym celu używa wielkiego topora, pieszczotliwie zwąc go "Tasaczek".


Jest jednak nieszczęśliwą istotą, bo skórzane stringi strasznie uwierają ją w zielony tyłeczek, powodując odparzenia!


W wolnych chwilach oddaje się swojemu ulubionemu zajęciu - wąchaniu stokrotek (które obficie rosną na łące). Oprócz tego lubi drinki z palemką, ale nie ma w pobliżu chętnych by jej je zafundować. Pozostaje jej  więc do picia tylko zamulona woda z rzeki.


I całe szczęście, że woda jest zamulona, bo gdyby Pam spojrzała w czyste tony, to pewnikiem biedaczce pikawa by stanęła (wrażenia estetyczne to raczej na minus).


Wszelkie podobieństwa do wydarzeń i osób (prawdziwych lub fikcyjnych) - niezamierzone!
Pozdrawiam.

niedziela, 31 maja 2015

Figurkowy Karnawał Blogowy - ed. IX - Kontrast (Lovecraftowski)

Witajcie,
Przed Wami mój wpis na majową edycję Figurkowego Karnawału Blogowego, którego gospodarzem jest Koyoth. Temat przewodni to Kontrast. Moja wersja to Kontrast Lovecraftowski.


Jestem wielkim fanem prozy Samotnika z Providence, stąd pomysł by w ramach właśnie FKB przybliżyć czytelnikom bloga choć fragment mitologii.


"Coś czarnego na drodze, coś co nie było drzewem. Coś dużego, ciemnego i lepkiego. Przykucnięte wyczekiwało, a jego długie, lepkie ramiona wiły się i sięgały. ...Przyszło, wczołgując się po zboczu ...i to była właśnie ta czarna rzecz z moich snów - czarna, lepka i oślizgła, podobna do galaretowatego drzewa. Czołgała się w górę, płynąc na swych kopytach, ustach i wężowych ramionach" - dzieci Czarnej Kozy o Tysiącu Młodych.
Te ohydne stworzenia są wysłannikami bogini na Ziemi, w Jej imieniu przyjmują ofiary, nadzorują obrzędy kultystów, pożerają niewiernych.




"Profesor Walters zaczął jako wielbiciel wszystkiego, co archaiczne i niewyjaśnione, ale przez lata zdał sobie sprawę, że znajomość starożytnych języków, bluźnierczych reliktów i dziwnych rytuałów może okazać się kluczowa w zmaganiach ze współczesnymi niebezpieczeństwami. Profesor jest pilnym kolekcjonerem prehistorycznych efemeryd i niewyczerpanym  źródłem wiedzy o dziwnych pierwotnych religiach, powołanych eony temu ku czci koszmarnych bogów. Kiedy dochodzi do jakiegoś nadnaturalnego zdarzenia, ludzie często zwracają się do profesora Waltersa o ekspertyzę."




Jako ciekawostkę podam, że postać Harvey'a Waltersa pojawia się w każdym podręczniku rpg "Call of Cthulhu" od czasów pierwszej edycji z roku 1991. Choć czasami "zajmuje się czym innym".

Mamy tu kilka kontrastów. Najważniejszy to zestawienie oczywiście tego co znane (bezpieczne) z tajemnicą mitów (boimy się tego czego nie znamy), porównanie siły i potęgi istot z mitów z delikatną naturą i słabością ludzkiej rasy, porównanie prymitywnej istoty z ludzką inteligencją, i chociażby porównanie wielkości (większość istot z mitów to olbrzymy). Przykładów można mnożyć.



Za "eksponaty doświadczalne" moich malarskich wypocin, posłużyły figurki z gry planszowej "Posiadłość Szaleństwa" i dodatku do niej "Zew Dziczy", które w Polsce ukazały się nakładem Galakty.


Cytaty pochodzą z polskiej edycji gry fabularnej "Zew Cthulhu" i wpomnianej gry planszowej.

Pozdrawiam wszystkich Cthulhumaniaków.