piątek, 16 sierpnia 2013

Deathknell Watch - W.I.P.

Witam,
Zdjęcia z aktualnych prac. Wkrótce napiszę więcej o sposobie malowania i użytych farbach. Zdjęcia nie najlepsze bo robione przy słabym świetle.


czwartek, 15 sierpnia 2013

wieści ze świata

FFG zapowiedziało kilka produktów, które mnie zainteresowały.
Pierwszy z nich to Warhammer - Diskwars.


Zestaw startowy umożliwi grę dla 2-4 graczy. Każdy będzie mógł dowodzić jedną z czterech armii: Orków, Demonów Chaosu, Wysokich Elfów oraz Imperium.



Tytuł mnie na tyle zainteresował, że postanowiłem sięgnąć po oryginalne zasady i bliżej poznać grę. Jeśli nasza rodzima Galakta wyda ten tytuł na pewno kupię sam zestaw startowy. Na razie będę śledził rozwój tej gry.

Drugi produkt to Battlelore - 2ed.



Tu mam bardzo mieszane uczucia. Oryginalne Battlelore darzę ogromnym sentymentem. Jest to gra przy, której spędziłem wiele godzin i bardzo ją lubię. Podoba mi się oryginalny setting czy jak to zwał umiejscowienie akcji w Średniowiecznej Europie. W drugiej edycji ma to być Terrinoth. Świat wyeksploatowany przez FFG do granic możliwości. Chociaż patrząc na to z drugiej strony to taki stan rzeczy pozwala nam na pewnego rodzaju skalowanie i urozmaicanie rozgrywek. Mamy ochotę pozwiedzać lochy - pach Descent, mamy ochotę zagrać w fajny deckbuilding - pach Rune Age, mamy ochotę na szybką śmierć - pach DungeonQuest i tak dalej. Chcemy zagrać w bitewniaka - pach Battlelore.
Posiadając komplet pierwszej edycji Battlelore patrzę na rozwój wydarzeń z wielkim dystansem. Ale zapowiedziana przez FFG zmiana skali figurek w nowej edycji na 28mm jest jakimś tam sygnałem dla mojego portfela.
A patrząc na nowe wzory figurek robi się gorąco.



To mi przypomniało, że czas odkurzyć pudełka i przy dźwięku dud sprać tyłki goblinom.
EDIT:
Nie mogłem się oprzeć i postanowiłem umieścić zdjęcie z jednej z Naszych pierwszych rozgrywek z synem.  Jak widać uczymy się i gramy w otwarte karty.


Zdjęcie wykonane w grudniu 2006r.
Przepraszam za elementy tła:-)

wtorek, 13 sierpnia 2013

szumowiny z Mordheim

Ponieważ zielonego koloru chwilowo mam dość, postanowiłem dla odmiany pomalować jakieś modele z pudełka zalegającego gdzieś na dnie tytułowej szafy. W rączki wpadli Ulli i Marquand. Widzę, że jednego z nich już kiedyś próbowałem malować :-)
Co wyjdzie z tego tym razem - zobaczymy.
Przy okazji sięgnąłem po komiks poświęcony w całości temu duetowi, ich przygodom począwszy od rogatek Mordheim, a skończywszy na no właśnie - skończyli w tym samym miejscu, w którym zaczęli. Jak dziś pamiętam, że zakończenie komiksu było dla mnie szokiem. Niemniejszym jak dla każdego z nich!
Garść historii - U&M po raz pierwszy pojawili się w 7 numerze Town Cryer'a. Staty dopiero w 13 TC.

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

malarska aktywacja - podsumowanie lipca

witam,
To już ostatni post w ramach Malarskiej Aktywacji. W minionym miesiącu pomalowałem chyba więcej modeli niż w czasie trwania całego programu. Oprócz modeli z aktualnego etapu (czerwcowego) nadrobiłem sporo zaległości. I tak:

Z aktualnego etapu pomalowałem:
- Skarsnika, Władcę Ośmiu Szczytów
- Azhaga Rzeźnika
- Grimgora Żelazoskórego
- 2 szamanów nocnych goblinów
- Duża szef orków - chorąży armii
- Herszta orków
- Gorbada Żelazoszponego







 
Z zaległych modeli pomalowałem:
- arachnaroka
- 3 trolle rzeczne
- 5 orkowych chopaków na dzikach
- 26 jeźdźców pajonków leśnych goblinów
- 3 fanatyków