wtorek, 6 września 2016

30-dniowe Wyzwanie Figurkowe. Dzień 6: Ulubiony zestaw kości lub ulubiona kostka.

Przed Nami kolejny dzień wspaniałej inicjatywy polskiej blogosfery figurkowej.


Na pewno dużym sentymentem darzę mój pierwszy zestaw kostek, które używałem grając w Warhammera Fantasy Roleplay.


Zaś klimatycznie, zawszy gdy gramy w Horror w Arkham, używamy dedykowanego zestawu kostek do gry, wyprodukowanego przez Q-Workshop.


Jako fanatyk Lovecrafta i Zewu Cthulhu (tego fabularnego), przy okazji kupna najnowszego dodatku Cthulhu Gaslight do 6 edycji Zewu Cthulhu, nie omieszkałem zakupić dedykowanego zestawu kostek w firmowym woreczku.


I na koniec mój wyjątkowy zakup - limitowany zestaw kostek Skaveńskich.


Zestaw kostek do WFB lub Age of Sigmar (jeśli uda mi się kiedyś zagrać). Początek jest zrobiony - kostki są! :-) Oczywiście zielone jak zielony jest spaczeń!



Pozdrawiam serdecznie.




5 komentarzy:

  1. Zanim przeczytałem posta, od razu mi się rzuciło w oczy że wszystko zielone prawie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam te same skaveńskie kosteczki! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te skaveńskie kości i też mam swój sentymentalny zestaw do WFR =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W dobie dzisiejszych "kostkowych wynalazków", te moje pierwsze wyglądają bardzo pospolicie.

      Usuń