Początek prac nad gigantem. Sklejony korpus, nogi. Wybrane części z których skleję swojego giganta. Jestem przerażony tymi dużymi powierzchniami plastiku. Ktoś mi pomoże dobrać farby na skórę?
I przestraszony wieśniak.
Przepraszam za fatalną jakość zdjęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz